lato


(gifki przy uprzejmości Barefoot in the park, które świetnie oddają Lato)
To nieco głupie, wybierać pomiędzy dwoma chłopakami, ciągnąc zapałki. Nie według Ewy. Jest tak niezdecydowana, jak tylko może być człowiek, więc dla niej to genialny pomysł. Nigdy by się jednak nie spodziewała, że ulewny deszcz może próbować jej przekazać, jak bardzo się wygłupiła. Nawet kilka lat później...
Pomysł krążył po mojej głowie pod różnymi postaciami już dosyć długo, spisałam nawet pełny scenariusz, ale stwierdziłam, że chciałabym chyba pozwolić temu zawisnąć na blogu w postaci opowiadania. Wprowadziłam pewne modyfikacje i tak oto przedstawiam Wam pierwszy poważniejszy projekt grahama coxona.  To opowiadanie też jest niepoważne, nie bójcie się, ludziska. 

Tytuł: Deszczowe lato
Gatunek: dramat, romans
Belka: Pustki Się Wydawało
Data powstania: 14.03.2015
MOTYW PRZEWODNI I
MOTYW PRZEWODNI II
MOTYW PRZEWODNI III
Druga część rozrasta się jak jakaś zaraza, więc zapnijcie pasy i módlcie się, żebym nie przekroczyła liczby DWUDZIESTU PIĘCIU rozdziałów.

2 komentarze:

  1. Motyw przewodni dwa <3.
    No dobrze, skoro już jestem na bieżąco, a tutaj napisałaś, że chciałabyś to zamknąć w nastu rozdziałach... ile jeszcze mniej więcej do końca? Nie żeby mi się śpieszyło, ale tak pytam, biorąc pod uwagę, że aktualnie jesteśmy na siedemnastym rozdziale, a wydaje się, że do końca jakoś daleko przez te wszystkie tajemnice zmian ignasiowych i hajsu jakubowego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Napisałam to na etapie pisania piątego rozdziału, dopiero potem mi się Lato rozrosło jak jakiś potwór, także tego... ja nadal liczę, że uda mi się zamknąć to w nieco ponad dwudziestu rozdziałach, a przynajmniej staram się nie odchodzić za bardzo od pierwotnych notatek. :/

      Usuń